(113kB)
HASŁO WIELKIEJ NOWENNY FATIMSKIEJ NA ROK 2011
Więcej niż doczesność - jest niebo, jest piekło, jest czyściec.

MEDYTACJE RÓŻAŃCOWE I/2011

Głoszenie Królestwa Bożego i wzywanie do nawrócenia

"Ja jestem prawdziwym krzewem winnym,
A Ojciec mój jest tym, który go uprawia.
Każdą latorośl, która we Mnie nie przynosi owocu, odcina,
a każdą, która przynosi owoc, oczyszcza,
Aby przynosiła owoc obfity". (J 15,1-2)

INTENCJA:
Wynagradzająca za grzechy i bluźnierstwa raniące Niepokalane Serce Maryi



(34kB)To człowiek jest w centrum zbawczych zamysłów Boga Stwórcy, jest dziełem Jego miłosierdzia, wszechmocnej miłości. To z człowiekiem Bóg zawarł Przymierze, urzeczywistniając historię zbawienia przez mękę i zmartwychwstanie Chrystusa. To człowiekowi Bóg dał Swego Ducha, ukazał, że Boskie życie zawarte w duszy nie ustanie, choć spoczniemy w grobie. Dał wskazówki jak żyć, dał dar modlitwy, nadziei w cierpieniu, łaskę oczyszczenia i uleczenia duszy, by osiągnąć dojrzałość człowieczeństwa, by móc zjednoczyć się z Nim w miłości do wiecznego istnienia. Całe nasze życie jest dialogiem z Bogiem osobowym, ale nasze wybory kończą się w dniu śmierci i wówczas stajemy w całej prawdzie przed Sędzią.

Czyściec - to szkoła miłości i miłosierdzia dla dusz odchodzących z tego świata w przyjaźni z Bogiem, to przeżywanie na nowo swojego życia, patrząc na nie oczami Boga, a to musi boleć. Jest to jednak ból wynagradzający, oczyszczający, pełen nadziei, tęsknoty za Bogiem ale też zbliżający do Boga. Jedynym pragnieniem dusz, jest oczyszczenie się ze wszystkiego co oddziela je od miłość Bożej. Ale, aby wejść do radości nieba, mogą liczyć jedynie na wstawiennictwo wierzących, na ich dar Eucharystii, ofiary, modlitwy i jałmużny. Jaki to wspaniały dowód na obcowanie dusz. Jezus mówi do siostry Faustyny: "Wstępuj często do czyśćca, bo tam cię potrzebują".

Niebo- wieczne życie w Sercu Boga przeznaczone dla człowieka, miejsce spotkania z Ojcem, w Duchu Świętym, jako wspólnota zjednoczonych w Chrystusie Zmartwychwstałym mocą Jego Odkupienia. "Ja jestem Życiem i Zmartwychwstaniem" mówi Pan.

To też jest miejsce wzrastania dusz w szczęściu i miłości, życie w nieśmiertelnym posłannictwie Boga. Dlatego, gdy prosimy o intencje mszalne, nigdy nie mówmy - za dusze zmarłe - bo one żyją wiecznie z Trójcą Świętą, w komunii z Dziewicą Maryją, aniołami i wszystkimi Świętymi.

(18kB) A na ziemi, przedsmak nieba- to Eucharystia, spotkanie Boga i człowieka w darze zjednoczenia z Jezusem w Komunii Św. Siostra Faustyna napisała "Ty mnie, Hostio, uzdalniasz do wiecznego kochania".

W czasach Jezusa, wielu pragnęło dotknąć Jego płaszcza, obecnie Pan codziennie zaprasza nas na ucztę życia wiecznego, dotyka uzdrawiającą mocą, osłania od śmierci. "Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę dniu ostatecznym" (J 6,54).


Bóg nie chce naszej śmierci, pragnie byśmy żyli z Nim wiecznie. Starajmy się żyć tak, by szatan w nas nie "szatanił".

Piekło - Chrystus wyraża tę rzeczywistość słowami: "Idźcie precz ode mnie, przeklęci w ogień wieczny" (Mt 25,41).

Piekło nie jest zemstą Boga, to my sami, z własnego wyboru, dobrowolnie odrzucamy miłość Stwórcy skazujemy się na wieczne potępienie zamykamy na przebaczenie i zbawienie. Czasami doświadczając wielkiej nieprawości, mówimy "czyste piekło", "piekło na ziemi"- tak to miejsce gdzie odrzucono Boga. Piekło, to stan niewyobrażalnych mąk, poprzez ustawiczny wyrzut sumienia, gdzie pośród ciemności dusze widzą własne i cudze grzechy, przez stałą obecność tego, który wszystkiego nienawidzi, ojca śmierci i kłamstwa - szatana. Są to cierpienia zmysłowe jako konsekwencja naszych grzechów, to byt w rozpaczy, pośród złorzeczenia, przekleństw, bluźnierstwa i świadomości, że to się nigdy nie zmieni.

Wielu mówi "hulaj duszo, piekła nie ma". Siostra Faustyna pisze, że w piekle jest najwięcej dusz, które nie dowierzały, że jest piekło, a będąc już bardzo chorą, wypraszała łaski zbawienia dla dusz, zasłaniając je swą ofiarą przed ogniem piekielnym.

"Wielu ludzi idzie na potępienie" mówi Maryja w Fatimie. Jak ratować dusze? Każdy czyn podjęty w Bogu, otwiera na łaskę, na życie. Tak więc, przytuleni do Niepokalanego Serca Maryi, zjednoczeni z Bogiem w Ofierze Eucharystycznej, otaczajmy dusze modlitwą różańcową. Ofiarujmy Bogu każdą nawet najmniejszą czynność, jako wynagrodzenie za grzechy nasze, naszych bliskich, a także nieprzyjaciół i zanurzajmy ich w Miłosierdziu Boga, ono bowiem unicestwia moc szatana, chroni od rozpaczy, przywraca życiu. A może zapragniemy jak św. Jan Paweł II, złożyć siebie w ofierze? Oto fragment jego testamentu.

"W życiu i śmierci Totus Tuus przez Niepokalaną. Przyjmując już teraz tę śmierć, ufam, że Chrystus da mi łaskę owego ostatniego Przejścia czyli Paschy. Ufam też, że uczyni ją pożyteczną dla tej największej sprawy, której staram się służyć: dla zbawienia ludzi, dla ocalenia rodziny ludzkiej..."

Hasło Wielkiej Nowenny Fatimskiej na rok 2011
Więcej niż doczesność - jest niebo, jest piekło, jest czyściec.

Jeśli odpowiedziałeś już na wezwanie Maryi - witamy w Armii Niepokalanej

Armia Niepokalanej