(113kB)
(20kB)Ojciec Św. Benedykt XVI

"Maryja, Dziewica, Matka, ukazuje nam, czym jest miłość i skąd pochodzi, skąd czerpie swoją odnawianą wciąż na nowo siłę. Jej zawierzamy Kościół, jego misję w służbie miłości. (Encyklika Deus Caritas Est)

"Jest tylko jedna rzecz, która przetrwa: miłość Jezusa Chrystusa osobiście do każdego z was."

"Odrzućcie to, co bezwartościowe, i uczcie się swej godności jako dzieci Boże."

"Ewangelizacja kultury nabiera coraz większego znaczenia w naszych czasach, gdy "dyktatura relatywizmu" usiłuje przesłonić niezmienną prawdę o naturze człowieka, jego przeznaczeniu i jego ostatecznym dobru. Niektórzy próbują dzisiaj wykluczyć wiarę religijną z życia publicznego, sprywatyzować ją, a nawet przedstawiać ją, jako zagrożenie dla równości i wolności. A jednak religia jest w rzeczywistości gwarantem prawdziwej wolności i szacunku, prowadząc nas do dostrzegania w każdej osobie brata lub siostry."

"...usuwanie Boga, religii i cnót z życia publicznego prowadzi ostatecznie do okrojonej wizji człowieka..."

"W naszych czasach ceną, jaką trzeba zapłacić za wierność Ewangelii, nie jest już powieszenie, utopienie i poćwiartowanie, ale często wiąże się ona z odrzuceniem, wyśmianiem czy sparodiowaniem."

"Chrystus potrzebuje rodzin przypominających światu o godności ludzkiej miłości i pięknie życia rodzinnego."

"Potrzebuje potężnej miłości płynącej z zakonów kontemplacyjnych, które wspierają świadectwo i działalność Kościoła nieustanną modlitwą."

"I potrzebuje kapłanów, dobrych i świętych kapłanów, mężczyzn, którzy chcą dać swoje życie za swe owce."

"Nie lękajcie się oddać siebie całkowicie Jezusowi. On da wam łaskę potrzebną do wypełnienia waszego powołania."

"Codziennie musimy wybierać miłowanie, to zaś wymaga pomocy, która pochodzi od Chrystusa, z modlitwy u z mądrości opartej na Jego słowie oraz z laski, której On użycza nam w sakramentach Kościoła."

"...Kościół jest powołany, aby przygarniać wszystkich, ale nigdy nie kosztem prawdy chrześcijańskiej"

"...jedność Kościoła nigdy nie może być inna niż jedność w wierze apostolskiej, w wierze powierzonej każdemu nowemu członkowi Ciała Chrystusowego w obrzędzie chrztu."


(20kB)Ojciec Św. Benedykt XVI
z homilii wygłoszonej w Uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki - 1 stycznia 2011r.

"Dzięki Maryi Syn Boży zrodzony z Niewiasty, mógł przyjść na ziemię, gdy nadeszła pełnia czasu, jako prawdziwy człowiek. To wypełnienie się czasu, ta Jego pełnia, dotyczy przeszłości i oczekiwań mesjańskich, które się spełniają, ale jednocześnie odnosi się do pełni w znaczeniu absolutnym. "

"W Słowie, które stało się Ciałem Bóg wypowiedział Swoje ostatnie i definitywne Słowo."

"W chrześcijańskiej perspektywie czas zamieszkuje Pan Bóg. Nie ma przyszłości, która nie była by ukierunkowana na Chrystusa i nie istnieje Pełnia Czasu poza Chrystusem."

"To Jezus jest Słowem Boga, punktem odniesienia, centralnym wydarzeniem, które się wypełnia i to On jest przyczyną dla której macierzyństwo Maryi zostaje zakwalifikowane jako Boże."

"Maryja bowiem jest prawdziwą Matką Boga i to na mocy Jej doskonałej więzi z Chrystusem Zatem wielbiąc Syna, oddaje się cześć Matce, a oddając cześć Matce, uwielbia się Syna. Tytuł Matka Boża podkreśla tę niepowtarzalna misję Najświętszej Dziewicy w historii zbawienia, misję, która jest u podstaw kultu i pobożności jaką lud chrześcijański Ją darzy."

"Maryja istotnie nie otrzymała Bożego daru tylko dla siebie, ale by go zanieść światu za przyczyną Jej płodnego dziewictwa."

"Bóg udzielił ludziom daru wiecznego zbawienia, ludowi pielgrzymującemu ku wieczności. Maryja nie przestaje ofiarowywać swojego pośrednictwa. Ona, która dala ziemskie życie Synowi Bożemu, wciąż daje ludziom Boże życie, jakim jest sam Jezus i Jego Duch Święty. Stąd też uważana jest za Matkę każdego człowieka, rodzącego się dzięki łasce i wzywana jest równocześnie jako Matka Kościoła."

"To w imię Maryi, Matki Boga ludzi, od 1 stycznia 1968 roku, obchodzi się na całym świecie światowy dzień pokoju."


(20kB)Ojciec Św. Benedykt XVI
Środowa Audiencja Generalna - 4 stycznia 2012 r.

"Niech Bóg, który w narodzeniu Chrystusa swego Syna napełnił radością świat cały, naznaczy wasze czyny i życie swoim pokojem."

"Skąd pochodzi ta radość? Odpowiedziałbym, że rodzi się ona ze zdumienia ludzkiego serca, które dostrzega jak bliski jest nam Bóg, jak Bóg o nas myśli, jak działa On w historii. Istnieje więc radość, która rodzi się z kontemplacji oblicza tej pokornej Dzieciny, ponieważ wiemy, że jest to Oblicze Boga obecnego na zawsze w ludzkiej naturze, dla nas i z nami."

"Boże Narodzenie jest radością, ponieważ dostrzegamy i jesteśmy wreszcie pewni, że Bóg jest dobrem, życiem i prawdą człowieka, który zniża się ku człowiekowi, aby go wywyższyć ku Sobie."

"Bóg staje się tak bliskim, że można Go zobaczyć i dotknąć. Kościół kontempluje tę niewypowiedzianą tajemnicę, a teksy liturgiczne tego okresu przepełnione są zadziwieniem i radością; wszystkie śpiewy bożonarodzeniowe wyrażają tę radość."

"Boże Narodzenie jest miejscem, w którym schodzą się ze sobą Nieba i ziemia, a różne wyrażenia, które słyszymy w tych dniach, podkreślają wielkość tego wszystkiego, co się wydarzyło. Daleki - Bóg wydaje się nieskończenie daleki - stał się bliski; niedostępny stał się osiągalny. Ten, który istnieje zanim rozpoczął się czas, zaczął być w czasie."

Armia Niepokalanej