HASŁO WIELKIEJ NOWENNY FATIMSKIEJ NA ROK 2011
MEDYTACJE RÓŻAŃCOWE XI/2011
Głoszenie Królestwa Bożego i wzywanie do nawrócenia
Takich to czcicieli chce mieć Ojciec (J 4, 23)
INTENCJA:
Wynagradzająca za grzechy i bluźnierstwa raniące Niepokalane Serce Maryi
"Stworzyłeś nas bowiem dla siebie i niespokojne jest nasze serce, dopóki nie spocznie Tobie." (św. Augustyn)
Niezależność od Boga nie uczyni nas wolnymi, przeciwnie, życie nasze będzie pełne lęku i niepokoju, staniemy się niewolnikami własnych zmysłów, pragnień. Bowiem, wszelkie dobro pochodzi jedynie od Najwyższego Dobra. Jak więc nie dziękować Bogu za dar Jego bezgranicznej miłości.
Jezus, odpowiadając na miłość Ojca, ofiarował siebie na krzyżu i nadal w ofierze Eucharystycznej i tabernakulum, składa w imieniu całego Kościoła i całego rodzaju ludzkiego, dziękczynną ofiarę miłości. W Sakramencie Eucharystii ofiaruje siebie Ojcu i daje się nam.
Uwielbiajmy Jezusa, i od Niego uczmy się tej doskonałej wdzięczności i dziękczynienia Ojcu, łącząc się z Jego Sercem eucharystycznym i nieskończonym dziękczynieniem Ojcu, Trójcy Przenajświętszej. Tylko ten, kto z miłością odpowiada Bogu posłuszeństwem wiary, potrafi być wdzięczny. Dziękczynienie bowiem jest owocem miłości.
Dziękujemy Ci Boże za to, że Jesteś: za Twoje Bóstwo, za Wszechmoc i Świętość, za Prawdę, za Stwórczą Miłość, za dar Wcielenia Syna Bożego, za "Niepokalane Poczęcie", za Twoje Życie pośród nas, za nasze Zbawienie, za Życie Wieczne.
Dziękujemy za Trójcę Przenajświętszą, Ojca, Syna i Ducha Świętego, za wewnętrzne życie Boga, które dzięki łasce staje się naszym życiem i świętością.
Dziękujemy Ci Boże, że uczyniłeś nas Swoim Ludem, dziękujemy za nasze uczestnictwo w kapłańskim, prorockim i królewskim -mesjańskim posłannictwie Jezusa Chrystusa.
Dziękujmy za cierpienia, które pozwalają odkryć Twoją Miłosierną Miłość, rodzącą nas na nowo do życia.
Dziękujemy za Kościół Święty, Sakramenty, za Macierzyńską opiekę Maryi, Kapłanów, za Aniołów Stróżów, bo "Któż jak Bóg"
Tak często narzekamy, pragniemy, by Bóg prowadził nasze życie według naszych pragnień i obarczamy Go za nasze niepowodzenia, a które są wynikiem naszych zaniedbań, naszego "ja" bez Boga.
Czy potrafimy dziękować, za niewysłuchane modlitwy? Po latach, wielu z nas doświadczyło, że to niewysłuchanie, było dla nas zbawienne, że błędem było wówczas nie zaufać Bogu. Bóg zawsze chce nas hojniej obdarować, nigdy nie chce naszej zguby. Za wszystko dziękujmy Bogu w modlitwie. Wsłuchajmy się w słowa św. Bp Antoniego Klareta (1807-1870).
"Jeśli chcesz przezwyciężyć pokusy i kłopoty,
jeśli chcesz zniszczyć złe zamiłowania,
jeśli chcesz poznać podstępy szatana i zwyciężyć je kompletnie,
jeśli chcesz żyć radośnie wśród zmartwień, trosk i udręk świata,
jeśli chcesz postępować na drodze ducha i nie być wleczony przez potok namiętności,
jeśli chcesz odstraszyć i odrzucić daleko od siebie złe myśli,
jeśli chcesz, aby twoja świadomość została napełniona dobrymi myślami, a twoje serce wzniosłymi pragnieniami doskonalenia się,
jeśli chcesz mieć ducha mężnego i stały zapał w służbie Bożej,
jeśli chcesz wypełnić wyplenić wszystkie wady i otrzymać wszystkie cnoty,
jeśli chcesz osiągnąć kontemplację i zjednoczenie z Bogiem,
bądź człowiekiem modlitwy,
gdyż w modlitwie otrzymuje się namaszczenie Ducha Świętego,
Który oświetla świadomość,
a przez światło modlitwy otrzymuje się dar kontemplacji
i upodobania rzeczy niebieskich".
Jeśli chcesz, Bóg nikogo nie zmusza, szanuje naszą wolność.
Jeśli chcesz, możesz w modlitwie odzyskać zdrowie duszy.
A zdrowie duszy, to pokora, zawierzenie i wdzięczność Bogu, to postawa duszy:
"Jestem niczym - ale wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia" (św. Paweł).
Dziękujmy Bogu za otrzymane łask i wraz z Maryją wyśpiewujmy radośnie Magnificat. "Wielbi dusza moja Pana i raduje się duch mój w Bogu, Zbawicielu moim..."
Jeśli odpowiedziałeś już na wezwanie Maryi - witamy w Armii Niepokalanej